Dziś coś dla osób zainteresowanych glutenem w diecie małego dziecka.
Zacznijmy od początku.
Zacznijmy od początku.
1) Co to jest gluten?
Gluten to mieszanina białka roślinnego, znajdująca się w zbożach tj. w pszenicy, owsie, jęczmieniu, życie.
2) Jakie są właściwości glutenu?
Wartość odżywcza glutenu jest niewielka, jednak gluten posiada rzadko spotykane wśród innych białek właściwości fizykochemiczne i mechaniczne takie jak elastyczność, sprężystość, lepkość, plastyczność. Dzięki temu, że jest lepki i kleisty, sprawdza się dobrze w przemyśle piekarniczym. Gluten pochłania bardzo duże ilości wody, dzięki czemu mąka zawierająca glutem po zmieszaniu z wodą tworzy kleistą i ciągliwą masę. Dodatkowo gluten utrzymuje dwutlenek węgla, powstający podczas zachodzącej w cieście fermentacji drożdDżowej, dzięki czemu ciasto po wypieczeniu jest pulchne i dłużej zachowuje świeżość. Dlatego też najlepiej rosną ciasta pszenne:) Gluten używany jest także w przemyśle spożywczym i znajduję się często w wędlinach, mięsie mielonym, przetworach mięsnych i rybnych, w produktach mlecznych, tj jogurty i sery, w słodyczach (czekolada, lizaki etc.), w różnego rodzaju sosach, ketchupach i majonezach, w przyprawach, w koncentratach spożywczych, w napojach, w suszonych owocach.
3) Czemu jest tyle zamieszania z glutenem? Co to jest celiakia, a co to alergia na gluten?
Całe zamieszanie związane z glutenem wynika z tego, iż gluten, jak każde białko, może alergizować.
Ponadto są dzieci, które nie mogą jeść niczego, co zawiera gluten, ponieważ ich organizmy nie tolerują tego składnika. Mechanizm ten nie jest do końca poznany, ale najprawdopodobniej z powodu defektu genetycznego pod wpływem glutenu organizm zaczyna produkować przeciwciała, które uszkadzają kosmki jelitowe i powodują chorobę jelit – celiakię.
Gdy malec chory na celiakię dostaje do jedzenia produkty zawierające gluten, zaczyna mieć rozmaite dolegliwości: nie ma apetytu, mało waży, wolno rośnie, zdarzają się przewlekłe biegunki, wzdęcia, bóle brzucha, zaburzenia w rozwoju. Niektóre chore dzieci mają niedokrwistość lub są nadpobudliwe. Celiakia może też przebiegać bez objawów albo ujawnia się w późnym dzieciństwie, czy w młodości.
Alergia na gluten objawia się u maluszków w sposób mniej nasilony i nieco inaczej. Uczulone dziecko może mieć kolki, wzdęcia, biegunkę, czasem dołączają się dolegliwości ze strony układu oddechowego.
Celiakia i uczulenie na gluten to inne choroby, choć dolegliwości są podobne. W obu przypadkach leczenie sprowadza się do eliminacji glutenu. Jednak z alergii na gluten dzieci zazwyczaj z wiekiem wyrastają. Celiakia to choroba na całe życie, wymagająca stosowania diety.
4) Gluten w diecie niemowlaka Ekspozycja na gluten, czyli stopniowe oswajanie niemowlęcia z glutenem
Lekarze i naukowcy zadecydowali w latach 70., aby produkty zawierające gluten podawać niemowlętom dopiero w 10. miesiącu, a jeśli malec ma skłonność do uczuleń - nawet po pierwszych urodzinach. Uznano, bowiem, że im młodsze dziecko, tym wrażliwość na gluten jest większa i skutkiem podania go zbyt wcześnie jest większe ryzyko alergii lub ujawnienia celiakii.
Pediatrzy zaczęli więc szukać lepszego rozwiązania problemu i prowadzić badania mające na celu sprawdzenie, czy wcześniejsze podawanie niewielkich ilości glutenu uchroni dzieci przed celiakią. To tzw. ekspozycja na gluten, czyli stopniowe oswajanie organizmu niemowlęcia z tym składnikiem.
Dostępne aktualnie wyniki badań (wiele z nich wciąż trwa) wskazują, że najlepiej wprowadzać gluten do diety między 4. a 7. miesiącem życia dziecka i najlepiej jeszcze w okresie karmienia piersią (mleko matki neutralizuje bowiem negatywne działania ewentualnych alergenów na organizm dziecka).
W prowadzone zmiany mają na celu stopniowe, ostrożne przyzwyczajanie organizmu dziecka do glutenu. Specjaliści zalecają, by zaczynać od maleńkich porcji: 2-3 gramów (1/2 łyżeczki!) kaszy manny lub kleiku pszennego dodanego do 100 ml zupy. Taką mieszankę początkowo podajemy raz dziennie.
Jednak w ostatnim czasie w prestiżowym New England Journal of Medicine opublikowano wyniki 2 od dawna oczekiwanych badań z randomizacją (PREVENT CDi CELIPREV), które miały odpowiedzieć na pytanie, czy wczesne wprowadzanie glutenu u dzieci z grupy ryzyka (co najmniej 1 krewny I stopnia chory na celiakię i obecność HLA-DQ2 lub HLA-DQ8) zapobiega rozwojowi choroby trzewnej.
Najnowsze badania wskazują zatem, iż wczesne wprowadzanie glutenu nie zapobiega rozwojowi choroby trzewnej.
Poniżej podaję konkluzje z ww. badań, a także wklejam linki, pod którymi zainteresowani mogą głębiej zapoznać się z wynikami ww. badań:
CONCLUSIONS
As compared with placebo, the introduction of small quantities of gluten at 16 to 24 weeks of age did not reduce the risk of celiac disease by 3 years of age in this group of high-risk children.
link do badań: badania 1.
CONCLUSIONS
Neither the delayed introduction of gluten nor breast-feeding modified the risk of celiac disease among at-risk infants, although the later introduction of gluten was associated with a delayed onset of disease. A high-risk HLA genotype was an important predictor of disease. number.
link do badań: badania 2. 5. Czyli co w końcu z tym glutenem??:)
Jak widać nie ma pewności, czy wcześniejsza ekspozycja na gluten coś zmienia, czy nie (tzn. czy zapobiega celiakii), czy może właściwszym jest późniejsze podawanie glutenu.
Dlatego jak zawsze trzeba kierować się także intuicją i obserwacją dziecka. U nas ekspozycja na gluten nastąpiła niespodziewanie, poprzez podgryzanie przez córkę chrupek bratu: chrupki kukurydziane, ale z dodatkiem otrębów pszennych. Córka ma się dobrze:)
A.